Najnowsze: Katecheza dla dzieci Katecheza dla młodzieży Katecheza dla dorosłych Katecheza dla małżeństw |
Powrót
Symbolika ryby w chrześcijaństwie niedziela, 27 kwietnia 2008, 22:00 Dodał: Tomasz Adam Kaniewski (Kalasancjusz) W ostatnim czasie bardzo często spotykam się z błędnymi twierdzeniami dotyczącymi znaku czy symbolu ryby. Wiele osób stwierdza, że ryba symbolizuje przynależność osób, które się posługują tym symbolem, do Kościołów protestanckich czy do organizacji Świadków Jehowy. Nic bardziej mylnego. Poniżej postaram się to wyjaśnić.
| Co to może oznaczać? |
Ryba
Dla jednych to zwierzę pływające w wodach oceanów, mórz, rzek czy jezior. Dla innych produkt żywnościowy. Hodowca i właściciel stawów powie o rybie, że to produkt, dzięki któremu może się utrzymać.
Ichtys (ΙΧΘΥΣ) to w j. greckim ryba. Ichtys to również akronim starogreckich słów:
ΙΗΣΟΥΣ (Iēsoûs) - Jezus
ΧΡΙΣΤΟΣ (Christós) - Chrystus
ΘΕΟΥ (Theoû) - Boga
ΥΙΟΣ (Hyiós) - Syn
ΣΩΤΗΡ (Sōtér) - Zbawiciel
Skąd się wzięła symbolika ryby?
Pierwsi chrześcijanie szacunkiem otaczali ten symbol. Dla nich znak ryby przypominał chrzest, podczas którego byli zanurzani w wodzie, aby stać się nowym człowiekiem. W sztuce tego czasu rybakiem jest szafarz sakramentu, zaś neofita rybą. Rybak, który często przypominał św. Piotra, nie tylko włącza do Kościoła, ale też pomaga w rozwoju i przygotowuje do królestwa Bożego. Chrześcijanie przejęli symbolikę ryby od ludów starożytnych, ale poszerzyli jej znaczenie. Chętnie posługiwali się tym znakiem, ponieważ wyznawca Chrystusa zanurzony w Nim przez chrzest i umocniony Eucharystią ma życie łaski uświęcającej i nie dosięga go śmierć druga.
Ryba w Starym Testamencie
Ważnym symbolem biblijnym jest osoba proroka Jonasza i ryby, w której przebywał przez trzy dni. Jonasz jest symbolem Chrystusa przebywającego w grobie, który przezwyciężył niebezpieczeństwo śmierci i zmartwychwstał dnia trzeciego.
"Pan zesłał wielką rybę, aby połknęła Jonasza. I był Jonasz we wnętrznościach ryby trzy dni i trzy noce. Z wnętrzności ryby modlił się Jonasz do swego Pana Boga. Pan nakazał rybie i wyrzuciła Jonasza na ląd." (Ks. Jonasza 2:1-2, 11)
"Albowiem jak Jonasz był trzy dni i trzy noce we wnętrznościach wielkiej ryby, tak Syn Człowieczy będzie trzy dni i trzy noce w łonie ziemi." (Ew. Mateusza 12:40)
Ryba w Nowym Testamencie
W Nowym Testamencie sam Jezus posługuje się symbolem jakim jest ryba. Nauczając porównał królestwo niebieskie do sieci zagarniającej mnóstwo ryb, czyli ludzi. Tego porównania użył zwracając się do swoich uczniów „Pójdźcie za mną, a uczynię was rybakami ludzi” (Mt 4, 19). Jezus uczynił to wiedząc, że wielu ludzi w Izraelu zajmuje się rybołówstwem, także niektórzy jego uczniowie, i jest to ważne źródło utrzymania. Ryby często stanowiły obok chleba podstawę posiłku. Cudowne rozmnożenie przez Jezusa pięciu chlebów i dwóch ryb, by nakarmić nimi pięć tysięcy ludzi, stało się zapowiedzią ustanowienia Najświętszego Sakramentu.
"Reszta uczniów dobiła łodzią, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko - tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli żarzące się na ziemi węgle, a na nich ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili." (Ew. Jana 21:8-10)
"On rzekł do nich: Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie. Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć." (Ew. Jana 21:6)
"A On wziął te pięć chlebów i dwie ryby, spojrzał w niebo i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dawał uczniom, by podawali ludowi." (Ew. Łukasza 9:16)
Ryba a poganie
W chrześcijaństwie ryba ma swoją własną, niezależną, symboliczną wymowę i zawsze ją mieć będzie. Nie ma dla nas znaczenia to, że była przedmiotem pogańskiego kultu np. w Egipcie i Syrii i dla wielu pogańskich ludów symbolizowała szczęście, zdrowie i życie. Ryba była kiedyś czczona i składana w ofierze.
Duchowość nie jest zależna od symboli zewnętrznych. Nie karmi się nimi, nie potrzebuje ich stymulacji. Niemniej jednak nie ucieka od nich i nie czuje się przez nie zagrożona. Nie boi się, że nalepiona na samochodzie "ryba" stanie się przedmiotem bałwochwalczego kultu. Jest jedynie znakiem, symbolem stojącej za nimi duchowej rzeczywistości. Rzeczywistości która jest od zewnętrznych symboli absolutnie niezależna. Nalepiona na samochodzie "rybka" nie przesądza o tym, kim jest jego kierowca, niemniej jednak nie powinna być nalepiona tylko jako ozdoba lub zakrycie rysy czy rdzewiejących części.
Ryba dziś
Obecnie w Kościele katolickim symbolika ryby i rybaka jest również żywa. Może nam o tym „powiedzieć” Pierścień Rybaka noszony przez papieży, na którym wygrawerowany jest cudowny połów ryb dokonany przez św. Piotra opisany w Ewangelii według św. Łukasza. Natomiast w Polsce w 2000 roku na Polach Lednickich postawiono Bramę Tysiąclecia - Rybę. "Ten symbol wymyślił specjalnie dla nas Ojciec Święty. Powtarzamy ten gest jako symbol codziennego wyboru Chrystusa w naszym życiu" - mówi pomysłodawca i organizator spotkań w Lednicy o. Jan Góra, dominikanin.
Znak czy symbol?
W języku potocznym słowa znak i symbol używa się zamiennie. W sensie ścisłym różnią się one. Pojęcie znaku jest szersze. Ogólnie można stwierdzić, że każdy symbol jest znakiem, ale nie każdy znak jest dla każdego symbolem. Ta sama rzecz może być dla jednego jedynie znakiem, a dla drugiego symbolem, np. ryba – to znak czytelny i przetłumaczalny na każdy język. Dla poganina ryba jest tylko znakiem, ale dla chrześcijanina jest symbolem oznaczającym objawienie Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, Zbawiciela.
Ryba na Portalu św. Izydora
Postanowiliśmy użyć tego chrześcijańskiego symbolu, aby oswoić z nim zarówno katolików jak i wierzących w Chrystusa z innych wspólnot chrześcijańskich.
Nie bój się ryby
Ryba pozostaje ogólnie rozpoznawalnym symbolem naszej wiary. "Życie płynie dziś w takim tempie, że potrzebne są pewne skróty. Symbole to znaki, które znaczą więcej, niż mówią na pozór. Tak jak symboliczne przejście przez wielką Rybę jest przejściem przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie" – uważa ojciec Jan Góra.
Umieszczając naklejkę z rybą na naszym samochodzie, pamiętajmy, że dokonujemy w ten sposób niezwykle ważnej deklaracji wiary i jednocześnie dajemy sygnał innym uczestnikom ruchu drogowego: tym samochodem kieruje chrześcijanin. Jesteś bezpieczny.
Na zakończenie
Wierzę, że od dziś już nie będziesz pokazywać palcem na samochód z rybą i wołać: "Patrz, zielonoświątkowiec lub Świadek Jehowy jedzie". To jest znak, który ma nas łączyć a nie dzielić, bo wszyscy należymy do Chrystusa. A może sam postanowisz zakupić nalepkę z rybą i nalepić ją na swoim samochodzie, aby dać świadectwo wiary w Chrystusa, aby być dumnym z tego, że poprzez chrzest staliśmy się dziećmi Bożymi.
|